„Czerwony Wiedeń”

„Czerwony Wiedeń”

W 1914 roku ponad dwumilionowy Wiedeń był stolicą wielonarodowego, 52-milionowego imperium; pod koniec wojny liczba mieszkańców miasta wynosiła 1,8 miliona w państwie, liczącym zaledwie 6,4 miliona. Pozostały tylko dwie znaczące mniejszości narodowe: Czesi i Żydzi, które razem stanowiły około 20% społeczeństwa. Czesi, którzy mieli już własne niepodległe państwo, cieszyli się statusem chronionej mniejszości, pozostawiając Żydom po raz kolejny los kozła ofiarnego.

W wyborach w maju 1919 socjaldemokraci osiągnęli 54% głosów, a burmistrzem został Jakub Reumann. Partia przewodziła politycznie miastu przez prawie 15 lat. Okres ten określono mianem Czerwonego Wiednia (Rotes Wien). Ówczesne reformy społeczne stały się legendarne, ale najbardziej widoczną spuścizną są opasujące miasto ogromne osiedla mieszkaniowe, jak Karl-Marx-Hof.

Po wyborach powszechnych w czerwcu 1920 rozpadła się koalicja SDAP i Partii Chrześcijańsko-Społecznej, a z nowych wyborów w październiku tego samego roku druga wyszła zwycięsko, jako największa samodzielna partia. Obydwie spierały się przez całe lata 20., a dodatkowym destabilizującym elementem byli ekstremiści z pangermańskiej Partii Narodowej Wielkich Niemiec.

Polityka paramilitarna

Przez prawie cały czas istnienia Pierwszej Republiki kraj pozostawał podzielony na socjaldemokratyczny silnie uprzemysłowiony Wiedeń, w którym mieszkało około 30% całej populacji i na katolickie rolnicze prowincje, gdzie dominowali zwolennicy partii Chrześcijańsko-Społecznej. Fakt, że od połowy lat 20. obie strony były wspierane przez paramilitarne organizacje, jakby kraj byt ogarnięty wojną domową, sprawiał, że polityczna polaryzacja stanowiła jeszcze większe zagrożenie. Prawicowa Heimwehr, z jednej strony, wywodziła się z uzbrojonych grup, broniących granic Austrii w początkach istnienia republiki. Stworzone w poszczególnych krajach związkowych oddziały, mające swoich własnych przywódców, nie występowały na scenie politycznej, ale jednoczyły się w swojej opozycji do lewicy.

Z drugiej strony, Socjaldemokraci stworzyli ad hoc w ostatnich tygodniach wojny pierwszą armię w republice, Volkswehr. Przez cały czas mieli nad nią zwierzchnictwo, dopóki nie została przekształcona w oficjalną austriacką armię – Bundeswehrę. W rezultacie w 1923 roku SDAP ostatecznie stworzyła swoje własne siły zbrojne, Schutzbund. W latach 20. partia stosowała retorykę walki klasowej, realizując jednocześnie umiarkowaną socjaldemokratyczną politykę. W 1926 roku partia zadeklarowała, że w razie potrzeby jest gotowa do użycia siły, aby bronić interesów robotników. Burżuazyjna prasa zinterpretowała to, jako nawoływanie do rewolucji, choć slogan ukuty przez Otto Bauera brzmiał: „Demokratyczni, jak długo się da, dyktatorscy, tylko jeśli będziemy zmuszeni i na ile będziemy zmuszeni”

Czternastego lipca 1927 roku trzej prawicowi aktywiści zostali uniewinnieni w procesie o zabójstwo zwolennika socjalistów. Następnego dnia kilka tysięcy robotników spontanicznie zebrało się przy Pałacu Sprawiedliwości i podłożyło pod niego ogień. Zaskoczona rozmiarami demonstracji konna policja spanikowała i zaczęła strzelać wprost do tłumu. W chaosie, który potem nastąpił, zginęło 89 osób, ponad 1000 zostało rannych, a Pałac Sprawiedliwości spłonął doszczętnie. SDAP ogłosiła strajk generalny, ale odmówiła wezwania Schutzbundu. Ponieważ uzbrojeni członkowie Heimwehr byli łamistrajkami, strajk został szybko stłumiony, a groźba wybuchu wojny domowej została odsunięta o kilka lat.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *