Pierwsi Habsburgowie w Wiedniu
Ottokar ubiegał się o spuściznę Babenbergów i kandydował jednocześnie do tronu Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Ostatecznie jednak tron przypadł w 1273 roku Rudolfowi Habsburgowi. W 1278 roku Ottokar został pokonany (i zabity) przez wojska Rudolfa w bitwie pod Marchfeld na wschód od Wiednia, co pozwoliło Rudolfowi ubiegać się o Księstwo Austrii. Wiedeńczycy, którzy popierali Ottokara, nie byli zadowoleni z przebiegu bitwy i niełatwo dali się udobruchać synowi Rudolfa – Albrechtowi, któremu ojciec oddał księstwo.
Habsburgowie mieli tu jednak pozostać. Ich dynastii było przeznaczone rządzić Austrią przez następnych 640 lat. Początkowo Wiedeń tylko czasami pełnił funkcje dynastycznej stolicy. Rudolf IV (1356-65) był jednym z niewielu traktujących Wiedeń jako stolicę, zakładając uniwersytet i kładąc kamień węgielny pod budowę katedry (dzisiejsza katedra św. Stefana). Działania Rudolfa przyniosły mu przydomek „założyciel”, lecz nie powiodły się starania o to, by podnieść Wiedeń do rangi siedziby biskupa.
Na utworzenie biskupstwa miasto musiało zaczekać do panowania Fryderyka III (1440-93). Pomimo licznych komplikacji – w 1462 roku Fryderyk byt oblegany w Hofburgu przez swoją własną rodzinę i w 1485 roku na krótko stracił panowanie nad Wiedniem na rzecz węgierskiego króla, Macieja Korwina – to właśnie on umocnił potęgę Habsburgów. W 1452 roku został ostatnim cesarzem Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, koronowanym w Rzymie, a w następnym roku podniósł rodzinne księstwo do rangi arcyksięstwa. Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego określane lekceważąco przez Macieja Korwina jako „ani święte, ani rzymskie, ani cesarstwo” było tworem fikcyjnym, którego cesarz, przynajmniej teoretycznie, sprawował władzę nad wszystkimi niemieckojęzycznymi ludami. Choć cesarstwo było mało realne, Habsburgowie obstawali przy swoich cesarskich zapędach, przekazując tytuł w linii męskiej aż do jej ostatecznego wygaśnięcia w 1806 roku.
W międzyczasie Habsburgowie kontynuowali powiększanie rodowego dziedzictwa serią rozsądnych małżeństw Maksymiliana II (1564-76) i jego potomstwa, co zaowocowało m.ni. często powtarzaną maksymą parafrazującą Owidiusza: „Wojny niech prowadzą inni. Austria niech się żeni”. Do czasu, gdy cesarz Karol V wstąpił na tron w 1519 roku, Habsburgowie rządzili już imperium, nad którym, jak mawiano, słońce nie zachodzi. Jego ziemie rozciągały się od hiszpańskich posiadłości w Ameryce Południowej do Wiednia, którego pozycję wzmocniło przyłączenie w 1526 roku królestwa Czech i Węgier. Wiedeń pozostawał jedną z wielu siedzib cesarskich, gdyż jego rozwojowi ciągle przeszkadzała groźba osmańskiej armii Sulejmana Wspaniałego, który w XIV wieku miarowo posuwał się na zachód, w głąb Europy.