Żydzi w Wiedniu
Żydzi mają do Wiednia zróżnicowany stosunek: choć rozwijało w nim swe talenty wielu najsławniejszych przedstawicieli tego narodu, by wymienić choćby Freuda, Mahlera czy Wittgensteina, to właśnie Wiedeń był miejscem narodzin antysemityzmu. Miasto, w którym większość swego dorosłego życia spędził ojciec syjonizmu, Theodor Herzl, jawi się także jako kolebka holokaustu – Hitler przez pięć lat demonstrował w nim swój antysemityzm, właśnie tutaj w 1986 r. na czele państwa stanął Kurt Waldheim, pomimo, a może właśnie za sprawą pogłosek, zarzucających mu współudział w deportacji Żydów na Bałkanach, tu w końcu w wyborach z 1996 roku kierowana przez Jorga Haidera partia FPÖ otrzymała największą ilość głosów w historii wszystkich skrajnie prawicowych partii w Europie.
Historia Żydów w Wiedniu sięga początków mijającego tysiąclecia. Żydzi tolerowani byli tylko wówczas, gdy ich obecność odpowiadała polityce rządzącej władzy. Z tego powodu zostali dwukrotnie wygnani z miasta. Po raz pierwszy w 1420 roku, kiedy oskarżono ich o popieranie czeskich husytów (prawdziwym powodem była chęć wypełnienia królewskich skarbców bogactwami zagarniętymi Żydom). Rok później wszyscy, którzy pozostali – w sumie ok. 200 osób -spłonęli na stosach. Nie licząc kilku wyjątków, Żydzi wrócili do Wiednia dopiero na początku XVII w., kiedy Ferdynand II założył getto na wschodnim brzegu Dunaju (obecnie Leopoldstadt). Przez 50 lat żyli spokojnie, ale okres ten zakończył się wraz z nadejściem kontrreformacji i powrotem nastrojów antyżydowskich. W 1670 r. cesarz Leopold I ponownie wygnał Żydów z miasta.
Równocześnie znacznie pogorszyła się sytuacja ekonomiczna Wiednia, w dodatku pojawiło się zagrożenie ze strony tureckiej. By zapobiec kryzysowi, niewielka grupa żydowskich finansistów i kupców, Hoffjuden (dworscy Żydzi), otrzymała pozwolenie osiedlania się w mieście. Najsłynniejszym z nich był Samuel Oppenheimer, w 1677 r. wybrany na głównego dostawcę dla cesarskiej armii Leopolda I. W 1781 r., po uchwaleniu przez Józefa II Toleranzpatent, mogli zająć posady w służbach cywilnych lub w innych zawodach, otrzymali też prawo zbudowania synagogi. Toleranzpatent zapoczątkował proces asymilacji, zmuszając Żydów do przybierania niemieckich nazwisk oraz ograniczając użycie języka jidysz i hebrajskiego.
Po rewolucji w 1848 r. zniesiono wszystkie restrykcje dotyczące Żydów. Osiadła w Wiedniu społeczność liczyła wówczas jedynie około dwóch tysięcy osób. W ciągu następnych 60 lat przybyły kolejne tysiące, głównie z habsburskich prowincji Czech, Moraw i Galicji; większość, przynajmniej na początku, zamieszkała w Leopoldstadt. Do 1910 roku diaspora żydowska obejmowała 180 tysięcy Żydów – prawie 10% całej populacji i więcej niż w jakimkolwiek innym niemieckojęzycznym mieście. Z żyjącej w bardzo skromnych warunkach społeczności wyłoniła się grupa o nieproporcjonalnie wyższym statusie, zajmująca się tak prestiżowymi profesjami, jak bankowość, medycyna, dziennikarstwo i sztuka, a jedną z najbogatszych rodzin w cesarstwie zostali Rothschildowie. Praktycznie cały personel liberalnych gazet Neue Freie Presse i Wiener Tagblatt składał się z Żydów; większość wiedeńskich lekarzy była Żydami, podobnie jak główni działacze Austriackiej Partii Socjalistycznej. Do najbardziej wpływowych przedstawicieli społeczności żydowskiej zaliczali się także pisarze: Arthur Schnitzler, Robert Musil, Stefan Zweig i fosef Roth; oraz kompozytorzy: Arnold Schónberg, Alban Berg i rodzina Straussów.
Krach na giełdzie w 1873 r. spowodował, iż wiedeńczycy zaczęli szukać kozłów ofiarnych, którym mogli by przypisać winę za pogłębiający się kryzys ekonomiczny. Winą obarczono Żydów, co dało początek nowej fali antysemityzmu podsycanej głównie przez Chrześcijańską Partię Socjalistyczną Karla Luegera, burmistrza miasta w latach 1897-1910. Zmuszając Żydów do ucieczki z Wiednia przed rokiem 1938 uratowano życie wielu z nich; do 1941 uciekło w sumie 120 tysięcy osób. Mimo to, aż 65 tysięcy zginęło podczas holokaustu. Obecnie społeczność żydowska – ok. 7000 osób, głównie imigranci z państw byłego bloku wschodniego – odradza się na nowo. Wiedeńscy Żydzi nadal mieszkają w Leopoldstadt, utrzymują kilka synagog oraz finansują kilkanaście szkół.